Na koniec edukacji zerówkowej Ojcowie i ich Córki ruszyli zmierzyć się z wodami Pilicy.
Na koniec edukacji zerówkowej Ojcowie i ich Córki ruszyli zmierzyć się z wodami Pilicy.
Skoro woda to i ogień. Zaczęliśmy od wieczornego ogniska. Który z ojców się nie zdążył jeszcze poznać na korytarzu szkolnym z kolegami, to już nadrobił. Zresztą, szybko się okazało, że gdyby nie poranne plany, noc byłaby za krótka.
Następnego dnia czekały nas kajaki. Dotarliśmy nie bez przeszkód natury drogowo remontowej, ale takie sprawy nas nie zniechęcają. Spływ Pilicą okazał się swoją drogą odkrywczy. Raz, że dziewczynkom nie po drodze było usiedzieć na miejscu, więc były i wysiadki na mieliznach i pływanie na dziobie. Dwa, że jak się połączy kilka - kilkanaście kajaków w tratwę to i wiosłować nie trzeba. Obyło się bez nieprzyjemnych przygód, nie licząc jednego ojca, który ku swojemu niedowierzaniu odkrył wysiadanie przez pełne zanurzenie. Ale i dla niego znalazło się lodowe pocieszenie.
Z takimi też dobrymi nastrojami wypatrujemy wakacji i mamy nadzieję spotkać się 1 klasie.
ul. Staszica 1
05-800 Pruszków
Adres e-mail: tygodnik@azymut.edu.pl