Numer 34/2024/2025 — 19.05.2025 r.

Słowo od kapelana - Klatka schodowa

autor: Horacio Antunez

Niejeden z wchodzących do szkoły w zeszły wtorek mógł być zaskoczony. Mając zamiar skorzystania z pierwszej klatki schodowej, najbliższej budynku urzędu skarbowego, spotkał ściankę na całą szerokość schodów. I przez parę dni trzeba było przebić się przez drugi korytarz, aby wejść na wyższe piętra drugą klatką schodową.

Nie trzeba było długo myśleć, aby skojarzyć, że przecież trwa egzamin ósmoklasistów. Siedmóklasiści też mieli swoje pierwsze egzaminy próbne. Ta zmiana w organizacji ruchu wewnątrz szkoły przypominała ciągle o tych wydarzeniach, a przy okazji również o trwających egzaminach maturalnych. Te sprawdziany wiedzy dają miarę postępu w nauce każdego ucznia. Zdany egzamin to kolejny etap za sobą i możłiwość patrzenia na następny. Do egzaminów można podchodzić nerwowo, nawet ze strachem, ale można przypomnieć uwagę św. Pawła do Tymoteusza: „nie dał nam Bóg ducha bojaźni, ale mocy i miłości oraz trzeźwego myślenia” (2Tm 1,7). Można namawiać siebie do spokojnego podchodzenia do egzaminów wiedząc, że myśląc trzeźwo na pewno napiszemy lepiej niż w nerwach. Poza tym, w danej chwili już nie możemy zmienić przeszłości. A tak czy inaczej, zły wynik to nie koniec świata. Trud podczas egzaminu nam służy, aby innym razem pamiętać o nim kiedy jeszcze są daleko, i można się solidnie przygotować. W tych dniach jednak, dzięki Bogu, najczęściej się słyszy pozytywne komentarze uczniów po egzaminie.

Tym razem ten wyjątkowy czas dla szkoły zbiegł się z białym tygodniem dla dziewczynek. A więc cuda organizacyjne dla poszczególnych klas, aby, w miarę możliwości, zapewnić ciszę, były nieco dodatkowo utrudnione. A jednak wszystko się pięknie udało. Może zbieżność w czasie tych dwóch wydarzeń sprawiła, że pierwsze Komunie były nie tak zauważone. Ale dla uczniów, ich rodzin,i całej społeczności szkoły jest to wiadomość z pierwszych strony gazet. Wszyscy możemy za to dziękować Panu Bogu i ponownie uświadomić sobie znaczenie daru Komunii Świętej. Papież w swoim pierwszym wystąpieniu, w dniu wyboru, przedstawił się jako syn Św. Augustyna, który przed przyjęciem Komunii Św. usłyszał od Pana Jezusa „nie ty zamienisz Mnie w siebie na podobieństwo cielesnego pokarmu, ale Ja zamienię cię w siebie”.

To nowa klatka schodowa, a raczej winda dla naszej relacji z Panem Jezusem.

 

Ks. Horacy

Komentarz lub zgłoszenie tematu




Same cyfry, bez spacji lub kresek

Lokalizacja

ul. Staszica 1
05-800 Pruszków

Redakcja

Adres e-mail: tygodnik@azymut.edu.pl

© 2025 Wszystkie prawa zastrzeżone.