Ponad 2000 osób, kilkadziesiąt aniołów i diabłów oraz dziesiątki pastuszków wzięło udział w pruszkowskim Orszaku Trzech Króli. Jak co roku, w imprezę aktywnie włączyli się uczniowie naszych szkół, wolontariusze i nasi rodzice.

Ponad 2000 osób, kilkadziesiąt aniołów i diabłów oraz dziesiątki pastuszków wzięło udział w pruszkowskim Orszaku Trzech Króli. Jak co roku, w imprezę aktywnie włączyli się uczniowie naszych szkół, wolontariusze i nasi rodzice.

Orszak w Pruszkowie jest wspólnym dziełem okolicznych parafii, starostwa Powiatu Pruszkowskiego, miasta Pruszków oraz dzieci i młodzieży z okolicznych szkół i przedszkoli. Koordynatorem imprezy jest Stowarzyszenie Rodziców na Fali ze z naszej szkoły Azymut. Siłą imprezy jest jej oddolny charakter: włączają się w nią osoby fizyczne, szkoły i instytucje, jak Policja, Straż Miejska czy Straż Pożarna. Jak co roku, konferansjerem był niezastąpiony Mr Fox, czyli nasz nauczyciel języka angielskiego (pan Jacek Lisiecki).

W tym roku organizatorzy przygotowali łącznie siedem scen, na których dzieci i młodzież zaprezentowali scenki związane z Bożym Narodzeniem. W gronie młodych aktorów znaleźli się zarówno uczniowie młodszych klas szkół podstawowych, jak i licealiści. Jak co roku podczas orszaku najwięcej emocji wzbudziła walka dobra ze złem, czyli aniołów z diabłami. Ta scena przypadła uczniom Azymutu i Pryzmatu. Siły dobra – jak co roku – w zwycięskiej walce wspierali ojcowie ze straży ojcowskiej. I jak co roku dobro zwyciężyło.

Impreza zakończyła się wspólnym śpiewaniem kolęd pod Pałacykiem Sokoła w Pruszkowie, gdzie na dzieci czekał słodki poczęstunek (pączki), a na dorosłych grochówka od strażaków. Dziękujemy uczniom i rodzicom, którzy wzięli udział w orszaku, i przyczynili się do jego sukcesu. Szczególne uznanie należy się ojcom, którzy spontanicznie zgłosili się do pilnowania koni, gdy królowie udali się złożyć dary Świętej Rodzinie (Państwu Chojeckim). Dziękujemy także wolontariuszom, którzy rozdawali śpiewniki i korony, zabezpieczali bezpieczny przemarsz orszaku, nieśli dary i wcielili się w rolę flagowych.