Tradycja szopek bożonarodzeniowych wywodzi się od obnośnych teatrzyków kukiełkowych i ludowych jasełek, które z kolei mają swoje źródło w kościelnych misteriach średniowiecznych. Nasza szkolna szopka szkolna też ma już swoją historię, choć nie tak odległą. Przez poszczególne lata przybierała różne formy, a nawet bywało , że mieliśmy dwie różne szopki w szkole.

To kolekcja wielu figurek, która co roku się rozrasta. 

Osobą odpowiedzialną za stworzenie szopki w  naszej szkole jest Pan Michał Molga. To on zwozi do szkoły pojedyncze elementy z różnych stron świata przy okazji swoich wakacyjnych podróży i tak znajdziemy w szopce elementy, które przyjechały z Tunezji, Włoch, Danii czy też z Izraela, ale nie mogłoby zabraknąć też figurek z różnych części Polski.

Wiele elementów jak domy w mieście, stragany czy w końcu cała makieta to ręczna, monotonna praca.
Powstanie tak okazałej szopki nie byłoby możliwe, gdyby nie pomoc innych osób. Makietę gór pomogli stworzyć Agata i Mariusz Grzeniewscy, a roślinność dostarczyły Agnieszka Szular i Kinga Prybyło.

Tegoroczna szopka wzbogaciła się o kilka nowych elementów ruchomych: pastuszka, młyn napędzany wodą czy też człowieka zrywającego oliwki. 

Zachęcamy do nawiedzenia naszej szkolnej kaplicy.