Numer 35/2022/2023 — 22.05.2023 r.

Wyprawa Ojców i Synów klasy 7a

autor: Arkadiusz Dybowski

Zapraszamy do relacji z kolejnej wyprawy Ojców i Synów.

W piątek 12 maja klasa 7a wsiadła w Grodzisku w nocny pociąg jadący w Sudety. Dla wszystkich uczniów był to pierwszy przejazd w życiu w wagonie sypialnym. W sobotę rano ojcowie z synami wjechali koleją linowo-krzesełkową ze Szklarskiej Poręby (ok.700 m n.p.m.)na Szrenicę (1362 m n.p.m.), by głównym grzbietem Karkonoszy przez Łabski Szczyt (1471 m n.p.m. i Przełęcz Karkonoską (1198 m n.p.m.) dotrzeć do Równi pod Śnieżką (1389 m n.p.m.), skąd uczniowie dokonali ataku szczytowego na Śnieżkę (1602 m n.p.m.), a niektórzy ojcowie musieli dokonać przedwczesnego zejścia do schroniska w Kotle Małego Stawu zwanego Strzechą Akademicką. 

W niedzielę rano po noclegu w schronisku zeszliśmy Białym Jarem do Karpacza, gdzie w korycie Łomnicy obejrzeliśmy Dziki Wodospad, będący w istocie budowlą hydrotechniczną postawioną 100 l temu w miejscu naturalnego progu skalnego, a potem udaliśmy się w miejsce rzekomej „anomalii grawitacyjnej”. Uczniowie obserwowali jak samochody na biegu jałowym i butelki toczą się niby pod górę, ale w rzeczywistości jest to złudzenie optyczne wynikające ze specyficznej perspektywy obserwatora na stoku o zmiennym nachyleniu. Po południowej Mszy Św. w kościele pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa przemieściliśmy się lokalnym autobusem podmiejskim z Karpacza do Szklarskiej Poręby Górnej, skąd kontynuowaliśmy podróż pociągiem.

Przed północą w niedzielę zakończyliśmy naszą wyprawę dokładnie w miejscu jej rozpoczęcia (peron 2 stacji Grodzisk Maz.) i równo w 50 godzin od startu. Wydaje się, że największym sukcesem wyprawy jest zaszczepienie w kl.7a pasji chodzenia po górach, bo uczniowie uknuli tajny plan powrotu w Karkonosze z kolegami z klasy, tj. bez ojców.

Komentarz lub zgłoszenie tematu




Same cyfry, bez spacji lub kresek

Lokalizacja

ul. Staszica 1
05-800 Pruszków

Redakcja

Adres e-mail: tygodnik@azymut.edu.pl

© 2024 Wszystkie prawa zastrzeżone.