Choć ciężko w to uwierzyć, na bystrzakach w tym tygodni drugoklasiści nauczyli się ważniejszych rzeczy od matematyki!
Jak mawia pewien pruszkowski nauczyciel każdy nauczyciel uważa, że jego przedmiot jest najważniejszy, ale tylko matematycy mają rację. Jednak na bystrzakach w tym tygodniu dzieci nauczyły się czegoś ważniejszego i to pomimo pozornej porażki. Klasy miały tylko jedno zadanie: policzyć razem wszystkie klocki z pudła, a jest ich około 1000. Obie klasy przyjęły podobny sposób. Podzielić klocki na kolory, policzyć je w grupach i zsumować wyniki. Obie klasy nie zdążyły tego zrobić na jednej lekcji. Dlaczego w takim razie porażka była pozorna? Chłopcy nauczyli się, że nie zawsze ten kto krzyczy najgłośniej ma rację, a dziewczynki, że rozwiązanie akceptowane przez większość wcale nie musi być najlepsze. Obie klasy nauczyły się, że warto przemyśleć i zaplanować zadanie, zanim zacznie się je wykonywać. Obie potrafiły podać inne sposoby na policzenie klocków oraz wady i zalety każdego z tych sposobów. A ile w końcu jest tych klocków? Zapraszamy za tydzień!
ul. Staszica 1
05-800 Pruszków
Adres e-mail: tygodnik@azymut.edu.pl