Na matexie robiliśmy kartki świąteczne. Jak to, nie na plastyce? Wbrew pozorom mają bardzo dużo wspólnego z matematyką.
Wystarczy tylko to dostrzec, odpowiednio zaaranżować i przekazać. Każdy z uczniów dostał szablon. Zaczęliśmy od przygotowania liniatury na życzenia. Tu intuicyjnie dzieci doszły do wniosku, że linie muszą być równoległe, nauczyciel tylko musiał je odpowiednio nazwać. Uczniowie podawali pary równoległych linii z klasy, czy świata (np. tory). Następnie w grupach każdy wybrał po dwa kolory do wspólnej puli, grupa nie mogła używać innych do kolorowania kartki. A na koniec każdy policzył ile elementów danego koloru jest na jego kartce. Wyniki spisaliśmy i na następnym matexie będziemy je zliczać.
ul. Staszica 1
05-800 Pruszków
Adres e-mail: tygodnik@azymut.edu.pl