Numer 28/2021/2022 — 28.03.2022 r.

Słowo od kapelana - Ojciec Twój, który widzi w ukryciu

autor: Horacio Antunez

Mamy za sobą ponad trzy tygodnie Wielkiego Postu. To już jego druga połowa i to nas skłania do myślenia: jak przebiegła pierwsza?

Jeśli od początku powzięliśmy postanowienia i staraliśmy się je realizować, pewnie już widzimy owoce. Nasze wysiłki stają się łatwiejsze, jeśli widzimy ich sens i to nas zachęca do wytrwałości. Natomiast, jeśli jeszcze nie przyszło nam do głowy, co możemy postanowić, albo owszem, postanowienia są, ale nie tak bardzo o nich pamiętaliśmy, to teraz mamy nową okazję do zaangażowania się.

Nie zawsze trzeba być oryginalnym. Często mogą nam służyć pomysły, które służyły wielu ludziom i mają długą tradycję. Pobożne odmawianie Drogi krzyżowej czy rozważanie tajemnic bolesnych stawia nas obok Jezusa w Jego ostatnich godzinach życia, podczas Męki. Wartość naszych praktyk pobożności można ocenić po owocach – czy przez nie staniemy się lepszymi ludźmi. Kiedy kontemplujemy z bliska Krzyż Jezusa naturalnie nam przychodzi zastanawianie się, jaki jest nasz krzyż.  

Najlepszym krzyżem będzie ten, który Pan Bóg w swojej Opatrzności nam powierza. Choć nie zawsze jest łatwo odróżnić go od naszych zmyślonych krzyży.  

Też możemy wyznaczać sobie dobrowolne wyrzeczenia. Tradycja duchowości uczy nas ofiarować Panu Bogu małe umartwienia, aby przez nie towarzyszyć Jezusowi podczas jego Męki. Nie chodzi o wyścig, jakie większe cierpienie możemy dla siebie wymyślić, ale czy jest to ofiara z miłości do Pana Boga. I tak pewne pomysły na umartwienia wydają się być specjalne dobre: co umila życie innym i co pomaga w lepszym spełnieniu naszych obowiązków. Wtedy brzmią w naszych uszach słowa Jezusa na temat postu: "ojciec Twój, który widzi w ukryciu, odda tobie” (Mt 6,18).

Widać, że rozumiemy tajemnicę Krzyża Chrystusa np. kiedy dobrowolnie dostosujemy nasze plany według potrzeb innych; poświęcamy czas naszym domownikom; słuchamy ich cierpliwie; pomagamy widząc, że ktoś nie radzi sobie ze swoją pracą; a także, gdy wstajemy i idziemy spać punktualnie i gdy wykonujemy naszą pracę najlepiej jak potrafimy i odpowiednio wcześniej się do niej zabieramy, aby nie zostawić jej na ostatnią chwilę.

Niech Maryja pomoże nam zdobyć wiedzę o Krzyżu przez takie małe codzienne krzyże noszone z miłością.

 

ks. Horacy

Komentarz lub zgłoszenie tematu




Same cyfry, bez spacji lub kresek

Lokalizacja

ul. Staszica 1
05-800 Pruszków

Redakcja

Adres e-mail: tygodnik@azymut.edu.pl

© 2024 Wszystkie prawa zastrzeżone.