Połowa Zimowego Campu Azymutu. Pomimo deszczowej pogody nie zniechęcamy się.
Niestety nie udało nam się wyjść na łyżwy, ale inne atrakcje nam to zrekompensowały.
Pierwszego dnia było Kino Azymutu, a przed nim kulinarny poranek, podczas którego piekliśmy gofry i naleśniki.
Te z czekoladą i bitą śmietaną były najlepsze!
Dodatkowo uczestnicy wzięli udział w teleturnieju wiedzy ogólnej Familiada - drużyna ogóreczków i pomidorków dzielnie walczyła o największą ilość punktów.
We wtorek odwiedził nas pan Adam, który jest ornitologiem, poprowadził zajęcia teoretyczne w szkole i wyjście do Parku, gdzie tropiliśmy różne ptaki.
Po powrocie z parku dokończyliśmy budowanie karmników i część z nich uczestnicy zabrali do domu, a część zawiśnie na drzewach wokół terenu szkoły by dokarmiać szukające pożywienia ptaki.
Dziś zamiast łyżew - były "bombowe" zajęcia.
Dzięki uprzejmości pani Ewy, która uczy w naszej szkole chemii mogliśmy obejrzeć doświadczenie jakim jest spalanie magnezu oraz eksperyment światła drogowe.
ul. Staszica 1
05-800 Pruszków
Adres e-mail: tygodnik@azymut.edu.pl