Edukacja polonistyczna nie musi być nudna, gdyż można naukę wplatać w zabawę, a zabawę w naukę.
Dzieci z grupy Biedronek utrwalały samogłoski poprzez zagadywanie, powtarzanie i budowanie. Wymagało to dużej precyzji, bo wieża czym wyższa tym mniej stabilna.