Numer 34/2020 — 18.05.2020 r.

KĄCIK PSYCHOLOGA - Motywacja wewnętrzna u dzieci

Kontynuujemy temat motywacji. W zeszłym tygodniu rozmawialiśmy o motywacji na godzinach wychowawczych. W tym numerze pani Magda Wojciechowska rozszerzyła to zagadnienie w artykule.

Motywacja wewnętrzna u dzieci . Jak ją rozwijać i podtrzymywać?

 

Przez lata wierzyliśmy, że kij i marchewka to świetny sposób na nasze dzieci i kształtowanie ich motywacji. Dziś, oceniając z perspektywy lat, wiemy, że nie jest to dobry sposób. Najbardziej pożądaną formą motywacji jest motywacja wewnętrzna, wypływająca z naszych przekonań i wartości. W porównaniu z motywacją zewnętrzną, ta ma o wiele więcej zalet. Charakteryzuje się elastycznością i kreatywnością myślenia, zaangażowaniem i zainteresowaniem pracą, daje satysfakcję oraz znacząco wpływa na kształtowanie dojrzałych relacji z innymi. Strategie, na których opiera się motywacja zewnętrzna, są krótkoterminowe i warunkowe, dziecko robi tylko to, co od niego chcemy i nic więcej. Narzucanie aktywności i motywowanie za pomocą nagród i kar zaburza proces rozwijania świadomości własnych potrzeb i celów, staje się sterowane z zewnątrz.

Jak możemy wspierać rozwój motywacji wewnętrznej naszych dzieci? Przede wszystkim poprzez tworzenie środowiska, które pomoże realizować mu podstawowe potrzeby psychiczne człowieka: potrzebę relacji, kompetencji i autonomii. Pierwszy krok, to uwierzenie w potencjał i talent dziecka. Absolutnie każde dziecko ma szanse być dobre w jakimś obszarze. Musimy wierzyć w chęć rozwoju i uczenia się. Nie oznacza to, że pozwalamy dziecku robić to, co chce. Mamy być przewodnikami dziecka. Nie zagłuszyć jego wrodzonej ciekawości poznawczej i radości doświadczania świata.

Fundamentem budowania motywacji wewnętrznej jest bycie w dobrej, wspierającej relacji z dzieckiem. Tylko taka relacja pomoże dziecku budować jego zasoby i kompetencje. Poprzez relacje dziecko uczy się zarządzać swoimi emocjami, rozumie swoje doświadczenia i radzi sobie ze stresem, który jest nieodłącznym elementem naszego życia.

Oczekiwania rodziców i nauczycieli maja bardzo duży wpływ na drugiego człowieka. Często to, w jaki sposób widzimy dziecko może stać się rodzajem samospełniającej się przepowiedni. Dlatego tak ważne jest dawanie szans poprawy, wiara w zmianę i rozwój. Musimy uwolnić się od nadawania etykiet dzieciom, opisywać ich zachowania czy działania, a nie je jako osoby. Pomagamy szukać talentów, wydobywamy i wzmacniamy mocne strony.

Ważne jest, aby kształtować dzieci w określonych wartościach, które pomogą podejmować im decyzje i będą niezmiennym drogowskazem na drodze wątpliwości i wahania. Musimy wyposażyć nasze pociechy w wartości, bo to one właśnie często są motorem ich działań w chwilach obniżenia motywacji do działania. Dzieci od najmłodszych lat szukają sensu i świadomości tego, po co maja się w coś angażować, dlaczego coś jest ważne. Ważne jest kształtowanie zachowań prospołecznych, nastawionych na dobro innych ludzi, wspólnoty. Znając swoje wartości możemy realizować właściwe cele, planować etapy ich realizacji oraz dokonywać ewaluacji naszych dokonań.

Istotne jest również nasze osobiste przekonanie i nastawienie wobec sukcesów i porażek. Czy uważamy, że sukces jest wypadkową ciężkiej pracy, zaangażowania i wysiłku, czy tylko inteligencji? Czy chronimy dziecko przed konsekwencjami, porażką, czy wykorzystujemy to jako sytuację rozwoju i zmiany?

Nie bójmy się błędów naszych dzieci. One się na nich uczą, one są im potrzebne do rozwoju. Radzenie sobie z niepowodzeniami hartuje i kształtuje odporność i siłę psychiczną.

Najlepszymi pochwałami dla naszych dzieci jest rzetelna, sprawiedliwa informacja zwrotna. To pomaga w rozwoju i poprawie niedociągnięć, a nie wpływa tylko na poprawę samopoczucia dziecka. Zadawajmy pytania, mówmy o naszych odczuciach, opisujmy to, co usłyszeliśmy od dziecka, dziękujmy, doceniajmy starania.

Bardzo trudnym zadaniem dla wielu rodziców jest kształtowanie samodzielności i autonomii dziecka. Mamy tendencje do wyręczania i chronienia. Powinniśmy  mądrze wspierać dzieci w nabywaniu samodzielności.

Ważnym aspektem jest również nauka zarządzania emocjami. Nie chodzi tu o naukę nieodczuwania emocji negatywnych, ale o pielęgnowanie i podtrzymywanie emocji pozytywnych tj. radość, wdzięczność, spokój, ciekawość, nadzieja i optymizm, duma, poczucie przynależności, miłość, inspiracja.

Jeśli chcemy uczyć nasze dzieci motywacji wewnętrznej, wypływającej i zgodnej z ich przekonaniami i wartościami, musimy umieć współpracować z dziećmi, znać je bardzo dobrze, nie zmieniać na siłę i kształtować według naszej idei, czasami niezgodnej z ich potencjałem, temperamentem i zdolnościami.

I jeszcze jedno. Potrzebujemy czasu. Na wszystko. Na poznanie mocnych stron, na błędy, na proces rozwoju, na relację, na doświadczenia. Nic nie dzieje się natychmiast. Z motywacja nie jest tak, że jest albo jej nie ma. Ona jest jak rzeka, czasem szeroka i rwąca, a czasem płynie leniwie i spokojnie. Wyposażmy nasze dzieci we wszystko czego potrzebują, aby bez względu na nurt tej rzeki bezpiecznie i szczęśliwie dopłynęli do celu.

Komentarz lub zgłoszenie tematu




Same cyfry, bez spacji lub kresek

Lokalizacja

ul. Staszica 1
05-800 Pruszków

Redakcja

Adres e-mail: tygodnik@azymut.edu.pl

© 2024 Wszystkie prawa zastrzeżone.