Ostatnie badania neurobiologiczne, psychologiczne i pedagogiczne rzucają nowe światło na problematykę uczenia się i motywacji. Co jakiś czas napiszę kilka słów o możliwości praktycznego przeniesienia wiedzy z badań nad mózgiem na nasze codzienne życie. Mam nadzieję, że mózg i jego nieskończone możliwości nie tylko dla mnie są źródłem zainteresowania i podziwu. Niech najnowsze badania i czasem zaskakujące tezy stanowią dla nas wszystkich inspirację i refleksję prowadząca do dobrych zmian. Dziś kilka słów o motywacji.
Motywacja- prawdy i mity
Badania ostatnich lat pokazują nam, jak bardzo myliliśmy się przez lata łącząc wpływ na czyjeś zachowanie z kijem i marchewką. Myśleliśmy, że wystarczy nagrodzić to, czego chcemy i ukarać za to, czego nie chcemy. I wszystko powinno działać jak w zegarku. Tymczasem jest inaczej.
Od niedawna istnieją pierwsze podstawy do zrozumienia układu nagrody i roli dopaminy w wyższych czynnościach umysłowych, którą niewątpliwie jest uczenie się.
DLA UCZENIA SIĘ ISTOTNE JEST TO, ŻE UCZYMY SIĘ WTEDY, GDY DOŚWIADCZAMY CZEGOŚ POZYTYWNEGO.
To prawo obowiązuje podczas uczenia się najróżniejszych rzeczy. Musimy zrozumieć, że pozytywne doświadczenie w procesie uczenia się to przede wszystkim pozytywne kontakty społeczne. Uczenie się opiera się na RELACJACH. Uczymy się we wspólnocie, wspólne działanie jest najprawdopodobniej najmocniejszym wzmacniaczem.
Naukowcy wnikliwie badają obszary mózgu związane z ośrodkiem nagrody. Ich wnioski są zaskakujące dla wyznawców zasady kija i marchewki.
Wciąż pada pytanie, jak wzbudzić w uczniach motywację. Jednak badania nad mózgiem pokazują jasno, że człowiek z natury jest zmotywowany i nie potrafi inaczej, gdyż jego mózg wyposażony jest w bardzo efektywny układ. Ten system działa zawsze, no może poza porami snu. Pytanie jak zmotywować ludzi jest według badaczy równie zasadne jak pytanie: jak wytworzyć głód?
Kiedy pomyślimy, dlaczego pytamy o wywołanie motywacji, to szybko dojdziemy do wniosku, że chodzi nam nie o brak motywacji, tylko o to, że ktoś inny nie chce robić tego, co my byśmy chcieli, żeby robił…
W szkole, w rodzinie, w różnych sytuacjach chwalimy i wyróżniamy najlepszych. Cała reszta czuje się kiepsko, traci chęci do działania. Ważne jest, aby chwalić każdego. Ważne jest, aby chwalić w odpowiednim czasie, w sposób konkretny i dla dziecka zrozumiały.
Wszystko, co nas otacza, świat, zwierzęta, natura i jej struktury, zasady, jak to powstało i skąd się wzięliśmy jest fascynujące. Potrzeba wielkich starań, aby zgasić ciekawość dzieci, aby zdusić w nich pytania. Cały okres wczesnego dzieciństwa i nauki w pierwszych klasach szkoły podstawowej powinien pielęgnować i rozwijać te ciekawość poznawczą. Spacery, obcowanie z naturą, kreatywne zabawy z wykorzystaniem naturalnych „zabawek” - kamyków, trawy, szyszek, wody, błota i tysiąca innych fascynujących rzeczy uczą dziecko. Świat, człowiek, nauka, to naturalne motywatory. Człowiek jest twórczy, ciekawy, sprawdzający. Nabywa nowych umiejętności, wiedzy i wystarczy, ze zauważymy postęp, pochwalimy wniosek, docenimy pytanie, a będziemy tym samym wzmacniać motywację
Jeśli mówimy o świecie w sposób fascynujący, pokazujemy złożoność i cud natury, jeśli sami pasjonujemy się nauką i poznaniem - zarazimy tym nasze dzieci (jeśli wcześniej nie uzależnimy ich od multimediów).
Jeśli sami będziemy znajdować radość i satysfakcję z przekazywania wiedzy i wprowadzania dzieci w tajniki świata, swojego przedmiotu, relacji, a dodatkowo będziemy mieli z nimi dobre, bliskie relacje i od czasu do czasu rzucimy im przyjazny uśmiech lub miłe słowo - ich układ nagrody w mózgu będzie działać sprawnie.
Mówię tu o układzie dopaminergicznym, który odpowiada za ocenę bodźców, które wielokrotnie na nas oddziałują. To ten układ nadaje sens otaczającym rzeczom i zdarzeniom. To ten układ sprawia, ze nam się chce.
W motywacji ważne jest:
- to, co nowe
- to, co dla nas dobre
- to, co jest lepsze od tego, czego się spodziewaliśmy.
To ten układ nas napędza, motywuje nasze działania i sprawia, że się uczymy!
Badania naukowe dowodzą, że miłe spojrzenie czy przyjazne słowo prowadzą do jego aktywacji.
Może powinniśmy częściej o tym myśleć?
Chętnych zgłębienia tematu uczenia się i badań nad mózgiem odsyłam do pasjonującej lektury „Jak uczy się mózg”- Manfreda Spitzera.
ul. Staszica 1
05-800 Pruszków
Adres e-mail: tygodnik@azymut.edu.pl