Za nami pierwsze lekcje online w klasie 2A.

Dziś wreszcie mogliśmy się poczuć choć trochę jak w szkole. Zajęcia zaczęliśmy punktualnie o 9:00 na platformie MS Teams. Po krótkim przywitaniu poszukaliśmy wspólnie ciekawych fragmentów lektury Mio, mój Mio. Następnie przeszliśmy do tematu z matematyki - kątów. Uczniowie w czasie rzeczywistym widzieli plik painta, gdzie nauczyciel rysował. Zaczęliśmy od więzień. Ludzik został zamknięty w trójkątnym więzieniu, a następnie przeniesiony do niedomkniętego. Chłopcy słusznie zauważyli, że z tego drugiego może uciec. Wprowadziliśmy rozróżnienie na figury zamknięte i otwarte. Następnie przeszliśmy do krzyżujących się linii. Chłopcy dobrze nazwali potoczne rogi kątami. Porównywaliśmy ich wielkości, po czym zaczęliśmy robić kąty z naszych dłoni. I znów uczniowie po paru pytaniach doszli do słusznych wniosków- kąt może się zwiększać, lub zmniejszać niezależnie od długości linii. Później nazwaliśmy kąty ostre i rozwarte, nauczyciel je rysował, a uczniowie podawali nazwy. Następnie pojawił się tajemniczy kąt- ani rozwarty, ani ostry. Uczniowie zobaczyli, że wyróżnia go to, że dzieli okrąg na cztery równe części. W półtorej minuty chłopcy mieli przynieść przed monitor jak najwięcej przedmiotów zawierających kąt prosty- rekordziści mieli po sześć przedmiotów. Poranek powoli dobiegł końca, chłopcy jeszcze tylko usłyszeli, co dziś będą robić. Podczas zakończenia dnia omówiliśmy zadanie, w którym uczniowie mieli zbudować zamkniętą figurę z dowolnej liczby kątów prostych - większość doszła do tego, że zawsze wychodzi prostokąt.