Za nami obrony projektów w sesji zimowej. Wszystkim uczniom gratulujemy pomysłów i ogromnej wiedzy. Niesamowite makiety, filmy, prezentacje i plakaty na prawdę zadziwiały uczniów i nauczycieli.

W tym roku klasy 3A i 3P miały okazję przyjrzeć się obronom kolegów i koleżanek klas starszych,
by zobaczyć jak to wygląda i w przyszłym roku być lepiej do tego dnia przygotowanym.
Przed nami projekty w sesji letniej, ale przedtem chwila odpoczynku.

Bardzo dziękujemy rodzicom zaangażowanym w pracę w komisji. Od jednej z mam otrzymaliśmy również list z wrażeniami po wysłuchaniu obron, który zamieszczamy poniżej.

Środa rano pełno przejętych, na galowo ubranych uczniów - ktoś niesie makietę, ktoś notuje na kartce ostatnie wnioski, rodzice przejęci, klimat niczym na maturze… po czym wchodzimy do sali… 

            Metoda projektów jako jedna z metod nauczania jest zaliczana do metod praktycznych. Dla uczniów jest to przede wszystkim poważne przedsięwzięcie. 

Dziecko przez kilka miesięcy zgłębiało wybrany temat, modyfikowało go, rozmawiało z opiekunem, brało udział w zajęciach po to,  by potem przedstawić owoce swojej pracy. 

            Pierwsze moje odczucia przy okazji zasiadania w komisji - to duma! Przede mną stawali cudowni młodzi ludzie, którzy przedstawiali z pasją i zaangażowaniem owoce swojej kilkumiesięcznej pracy. Musieli przełamać stres oraz własne słabości, by  przedstawić przepracowany, przeanalizowany rezultat. Zaskoczył mnie poziom wybranych zagadnień i dobór tematów - często trudnych i kontrowersyjnych. Uczniowie wypowiadali się na temat szczepionek, smogu, problemów natury naukowo – historycznej. Swoje wnioski dokumentowali i uzasadniali na wiele sposobów:

• opracowując i przeprowadzając wywiady ze specjalistami, naukowcami i świadkami ważnych wydarzeń historycznych (nawet był wywiad obcojęzyczny)
• opisując wyprawy zorganizowane ze w celu zgłębienia wiedzy,  w tym uczestnictwo w miejscach pracy radiologa przez kilka godzin
• tworząc makiety i modele
• wykonując eksperymenty 
• podsumowując obserwacje
• wykonując zielniki i lekarstwa z ziół 

Pomysłów było  tak samo dużo jak, emocji które towarzyszyły dzieciom . Uczniowie “sprzedawali” swoją wiedzę i świetnie sobie z tym radzili. Czasami musieli pokonać siebie i uporać się z niepewnością i stresem.

            Moje osobiste odczucia po całym spotkaniu - bardzo zachęcam wszystkich rodziców do uczestnictwa w takim przedsięwzięciu. Po pierwsze – zobaczą, jak inteligentna i dociekliwa może być dzisiejsza młodzież. Nie boi się trudnych tematów, dąży do prawdy oraz pragnie poznać jak najwięcej. Po drugie -  nauczycie się trochę pokory, gdy dziecko na dany temat ma dużo większą wiedzę od osoby dorosłej. Po trzecie i najważniejsze – zaobserwujecie, jak wartościowa dla naszych dzieci jest metoda projektów, jak są uskrzydlone potrafiąc powiedzieć lub zaprezentować zdobyte informacje. Nawet najbardziej nieśmiała i zestresowana osoba podczas prezentacji ostatecznie otworzyła skrzydła zaskakując dorosłych oraz dzieci swoją wiedzą lub ciekawą obserwacją. 

Bardzo dziękuje szkole za możliwość uczestnictwa w tym nietuzinkowym wydarzeniu.

Pozdrawiam 

Krystyna Trzcińśka

Bardzo dziękujemy za podzielenie się wrażeniami i zachęcamy Państwa do oceniania projektów w kolejnych edycjach. W załączniku fotorelacje z niektórych prezentacji.