Pierwszoklasistki uczyły niesfornego kurczaka matematyki.
Pierwszą klasę znów odwiedził Pan Kurczak, który bardzo chce chodzić do szkoły, ale nie umie jeszcze matematyki. Dziewczynki uczyły go rozkładać liczbę - określić, z jakich złożona jest składników. A że matematykę najlepiej zrozumieć na konkretach, to układały kasztany lub żołędzie. Nauczyciel zadawał różne przykłady kurczakowi, a dziewczynki weryfikowały, czy dobrze policzył. Niestety, w przeciwieństwie do naszych uczennic kurczak mylił się bardzo często, jeszcze sporo pracy przed nim.
ul. Staszica 1
05-800 Pruszków
Adres e-mail: tygodnik@azymut.edu.pl