W klasie piątej odbył się warsztat z cyklu „Oswajanie lisa” dotyczący rozwiązywania konfliktów.

Na początku zajęć chłopcy spisali swoje skojarzenia z konfliktem na karteczkach samoprzylepnych, które następnie powiesiliśmy na tablicy. Wszystkie skojarzenia dotyczyły agresji, bójek i negatywnych emocji (złości, gniewu, żalu). Zastanawialiśmy się, czy konflikt mimo wszystko może prowadzić do czegoś pozytywnego.

Na tablicy zapisałam trzy możliwe rozwiązania konfliktu: „przegrana – wygrana” (tylko jedna osoba jest zadowolona z rozwiązania), „przegrana – przegrana” (obie osoby są niezadowolone), „wygrana – wygrana” (wspólnie dochodzimy do takiego rozwiązania, z którego obie osoby są zadowolone).

Następnie analizowaliśmy kilka przykładowych sytuacji (kłótnie między młodszymi kolegami o to, jakiego robota zbudować z klocków lego; sprzeczki między rodzeństwem o to, jaki obejrzeć program, itp.) i do każdej wymyślaliśmy trzy rozwiązania (przegrana-wygrana, przegrana-przegrana, wygrana-wygrana). Okazało się, że pierwsze dwa typy rozwiązań są najprostsze, wręcz automatyczne, natomiast znalezienie takiego rozwiązania, z którego każda strona konfliktu będzie zadowolona, wymaga więcej wysiłku, zastanowienia się i omówienia wzajemnych potrzeb i oczekiwań.

Na koniec chętni chłopcy odgrywali scenki przedstawiające rozwiązanie wygrana-wygrana do kolejnych konfliktowych sytuacji. W większości przypadków udało się wypracować pozytywne rozwiązanie – mam nadzieję, że chłopcy przekonali się, że warto takich rozwiązań szukać mimo że może to zająć trochę czasu i że trzeba w nie włożyć pewien wysiłek.