W Słowniku Języka Polskiego słowo Escaperoom jeszcze nie występuje. Jednakże takie coś jest naprawdę.
Karol Jabłoński, wychowawca klasy:
Chłopcy po zamknięciu w pomieszczeniu mieli godzinę na to aby się z niego wydostać. Klucz był ukryty za serią łączących się w całość łamigłówek.
Niektórym grupom opracowanie sposobu wyjścia zajęło to tylko 50 minut, inni wyszli 4 sekundy przed zakończeniem czasu – ale wszystkim się udało!
Emocji było naprawdę dużo zwłaszcza w pokoju z pociągiem i ze sztabkami złota, jak również w pokoju z szalonym naukowcem.
Jednak nie mniej emocjonującym punktem programu była zagadka czy kupię uczniom pączki. Tradycji stało się zadość - pączki na wycieczce były.
ul. Staszica 1
05-800 Pruszków
Adres e-mail: tygodnik@azymut.edu.pl