Klasa startowa uczyła się, w jaki sposób najlepiej mierzyć długość.

Chłopcy dostali zadanie, aby zmierzyć boisko. Pierwszym ich pomysłem było sprawdzić, ile ma kroków i tak też zrobili. Każdy mierzył dwa razy szerokość, oraz długość. Nie dość, że wyniki różniły się między chłopcami, to w wielu przypadkach dwa pomiary tego samego autorstwa nie były takie same. Uczniowie zgodnie stwierdzili, że nie są to dokładne wyniki. Po powrocie do klasy chłopcy na moje polecenie wyjęli centymetry krawieckie z kuferków. Każdy przyglądał się przyrządowi oraz określał jego długość, zaprezentowałem też „jeden centymetr”. Chłopcy porównywali, czy zawsze centymetr mierzy tyle samo i doszli do słusznych wniosków, że tak. Porównywali też długość centymetrów krawieckich. Na koniec lekcji wspólnie zastanawialiśmy się, w jakich sytuacjach centymetr jest potrzebny. W najbliższym tygodniu będziemy mierzyć różne rzeczy.